Próchnica zębów pojawia się nawet u bardzo małych dzieci. Często jest bagatelizowana, co może mieć negatywne konsekwencje w późniejszych latach życia dziecka. Już pierwsze objawy próchnicy mleczaków powinny skłonić rodziców do wizyty z dzieckiem u stomatologa. Im szybciej to nastąpi, tym leczenie będzie łatwiejsze, bardziej skuteczne i mniej bolesne.

Pierwsze objawy próchnicy u dzieci

Zęby mleczne choć i tak wypadną, należy leczyć, jeśli zaatakuje je próchnica, gdyż od ich stanu zależy kondycja zębów stałych. Pierwsze objawy próchnicy u dzieci mogą być niewidoczne gołym okiem, dlatego oględziny powinny być bardzo dokładne. Pojawia się lepki biało-żółty nalot, ściśle przylegający do szkliwa zęba, tzw. płytka nazębna. Potem powstają kredowobiałe plamy i smugi na powierzchni szkliwa. Są matowe i wyraźnie odcinają się od reszty. Takie plamy próchnicowe obejmują tylko i wyłącznie szkliwo, nie przechodzą na zębinę. Dlatego ten objaw powinien być sygnałem ostrzegawczym, że dzieje się coś niedobrego. A ponieważ zęby mleczne są bardzo mało zmineralizowane, ich szkliwo jest cieńsze niż w zębach stałych, niezwykle szybko zmiany próchnicowe pogłębiają się, choroba postępuje. Plamy nie tylko się powiększają, rozprzestrzeniają na inne zęby, ale też zmieniają barwę na brązową i czarną, atakują zębinę a potem miazgę zęba. Przy stanie zapalnym dziecko odczuwa ból, szczególnie w czasie jedzenia.

Jak leczyć próchnicę zębową?

Jeśli tylko zauważymy u dziecka pierwsze zmiany próchnicowe należy przede wszystkim zgłosić się do stomatologa. Przy szybko zdiagnozowanej wczesnej fazie próchnicy, która jest procesem odwracalnym, czasami wystarczy zastosować remineralizujące preparaty, np. pasty. Gdy zmiany dotyczą zębiny, w zależności od ich zaawansowania, leczenie jest już trudniejsze i bardziej bolesne. Trzeba ubytek usunąć i założyć plombę. Przy stanie zapalnym miazgi, do czego dochodzi w późniejszym stadium rozwijającej się próchnicy, zwykle niezbędne okazuje się leczenie kanałowe. Polega ono, inaczej niż to wygląda w przypadku osób dorosłych, na oczyszczeniu zębiny i miazgi i założeniu pasty powodującej obumarcie nerwu. Przy kolejnej wizycie dentysta po oczyszczeniu zęba zakłada bakteriobójcze lekarstwo. Ząb zostaje zamknięty i zaplombowany. Jeśli ząb jest bardzo zaatakowany próchnicą – nierzadko konieczne okazuje się wyrwanie go, czyli ekstrakcja. Zawsze jest to ostateczność, bo dla procesu wyrzynania się zębów stałych korzystna jest obecność mleczaków w jamie ustnej.

Kiedy dziecko powinno udać się po raz pierwszy do dentysty?

Wtedy, gdy wyrosły mu już pierwsze cztery zęby mleczne. Najpóźniej należy zgłosić się na taką wizytę z trzylatkiem. Trzeba zawczasu pomyśleć o profilaktyce próchnicy, m.in. fluoryzacji, która wzmacnia zęby mleczne (nakłada się żel, piankę albo pastę). Inny zabieg u dzieci, to lakowanie czyli wypełnianie bruzd w zębach specjalną substancją, która ma chronić przed bakteriami i kwasami. Lapisowanie, to zabieg mający powstrzymać postęp próchnicy. Stosuje się go u bardzo małych dzieci. Jeśli chodzi o leczenie ubytków, to podobnie, jak u dorosłych, stomatolog, zanim przejdzie do borowania, stosuje żel znieczulający i zastrzyk. Dzięki wykorzystaniu specjalnej wkładki silikonowej, którą wkłada się do ust dziecka, nie ma obaw, że mały pacjent zamknie usta, np. w trakcie borowania. Po oczyszczeniu zęba wypełnia się go materiałem stomatologicznym.

Dlaczego dzieciom psują się zęby?

Próchnica u dzieci rozwija się nie bez przyczyny. Dochodzi do niej częściej, gdy jama ustna malucha nie jest odpowiednio pielęgnowana. Inny czynnik, to niewłaściwa dieta – gdy razem z jedzeniem i piciem dziecko dostaje dużo cukru, który jest pożywką dla bakterii (szczególnym rodzajem jest tzw. próchnica butelkowa występująca u małych dzieci karmionych butelką lub z tzw. kubka niekapka). Spore znaczenie mają uwarunkowania genetyczne, np. słabe uwapnienie zębów. Ważną przyczyną jest unikanie profilaktycznych wizyt u stomatologa.